Publiczna Szkoła Podstawowa

im. Papieża Jana Pawła II

Czajkowie

zsczajkow@o2.pl

W amfiteatrze nietoperzy – z wizytą w Kadzielni

W amfiteatrze nietoperzy – z wizytą w Kadzielni

Projekt „W naszym szkolnym amfiteatrze” realizowany w ramach Rządowego Programu „Bezpieczna i przyjazna szkoła” to także działania o charakterze profilaktycznym promujące wśród młodzieży ekologię.
23 września po wizycie w Teatrze im. Stefana Żeromskiego gimnazjaliści udali się do Rezerwatu przyrody Kadzielnia i wzięli udział w żywej lekcji geografii, biologii i chemii. Stali się świadkami niesamowitego spektaklu. Oto, na scenie obok siebie wystąpili niezwykli artyści: amfiteatr – nowoczesna, okazała budowla dostosowana do potrzeb współczesnych widowisk artystycznych stworzona siłą ludzkiego umysłu oraz sieć niewielkich jaskiń, piękne Jezioro Szmaragdowe, niezwykłe okazy roślin i zwierząt, różnorodność dźwięków, kolorów i kształtów - dzieło natury. To był wspaniały spektakl dla wszystkich uczestników wycieczki.

Po przedstawieniu w Teatrze im. S. Żeromskiego udaliśmy się na spacer kieleckim deptakiem, ulicą Sienkiewicza, w kierunku Wzgórza Zamkowego, na którym znajduje się Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP. Tam rzut okiem na zabytkowe mury świątyni, pomnik ks. Jerzego Popiełuszki i wieże sąsiadującego z katedrą Pałacu Biskupów Krakowskich, potem wspólne zdjęcie i krótka podróż autobusem. Do Kadzielni dojechaliśmy około piętnastej.

Na końcu wąskiej asfaltowej drogi ujrzeliśmy amfiteatr. Zmodernizowana, okazała budowla robi naprawdę wrażenie - rozsuwany dach nad widownią, imponujących rozmiarów scena, 5,5 tys. miejsc. Najpierw jednak kierujemy się do jaskiń. Na powitanie serdeczny uśmiech przewodniczki, która krótko zaznajamia młodzież z zasadami zwiedzania. Dzieli nas na trzy dwunastoosobowe grupy i rozdaje ochronne kaski. Wyglądamy trochę jak ekipa budowniczych, ale to tylko wrażenie, bo dom, do którego zaraz wejdziemy, wcale nie wymaga remontu. Stworzyła go siła o wiele potężniejsza od człowieka, siła, przed którą za chwilę skłonimy głowy. Do jaskiń wchodzimy w siedmiominutowych odstępach. Pani Małgorzata Seremak idzie z pierwszą grupą, potem ja z drugą, pochód trzeciej zamyka p. Joanna Balicka – Wilusz. Posuwamy się powoli w wąskim przejściu między chłodnymi, wilgotnymi skałami. Słychać głos przewodniczki, opowiada o niezwykłej mocy wody, która przez miliony lat żłobiła korytarze w skale, cierpliwie, taktycznie, z wyobraźnią. Przychodzi mi do głowy znane polskie powiedzenie „kropla drąży skałę”, powtarzam je w myślach, ostrożnie stąpając po wilgotnej skale. Dowiadujemy się o zjawiskach krasowych, przyglądamy skamieniałościom, naciekom i namuliskom, w ciszy wsłuchujemy się w odgłos kropel uderzających w skałę, w dźwięki nietoperzy. Nietoperze… Jesteśmy przecież gośćmi w ich domu, wkrótce tutaj powrócą, by zapaść w hibernację. Przewodniczka informuje, że nietoperze to gatunek objęty ścisłą ochroną, podkreśla, jak bardzo są pożyteczne i jak my, ludzie, źle oceniamy te istoty, wierząc w gusła i fantastyczne opowieści o ich dokonaniach. Nagle dzieje się coś niezwykłego. Z ciemności wyłania się ogromny, emanujący niebieskim światłem kryształ - podobno zrobił go jakiś artysta, by wszyscy zwiedzający jaskinie dowiedzieli się o ukrytym wśród skał skarbie. Wychodzę na światło dzienne z uśmiechem mędrca – wiem, co jest skarbem tych jaskiń… tego miejsca.

Przed wyjazdem jeszcze spacer po rezerwacie, z tarasu widokowego malownicza panorama Kielc, piękny widok na najwyższe wzniesienie Kadzielni – Skałkę Geologów, na Jezioro Szmaragdowe, na amfiteatr, na pomnik poświęcony ludziom, którzy walczyli o wolność.

Opuszczamy Kielce z piosenką na ustach.

Dziękujemy wszystkim, którzy dopomogli nam w zorganizowaniu tej wycieczki.

Aneta Lejwoda-Zielińska
(koordynator projektu)

zdjęcia: AL-Z

zdjęcia w galerii

25-09-2016, Barbara Rżana
Strona którą odwiedzasz korzysta z plików cookies. Ustawienia dotyczące tych plików można zmienić w opcjach przeglądarki używanej do przeglądania Internetu. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o plikach cookies przeczytaj Politykę cookies.